Smerfy. Poszukiwacze zaginionej wioski - Stacia Deutsch

 

Co wydarzyło się w wiosce smerfów i co spotkało twoich ulubionych bohaterów? Przekonaj się już teraz, sięgając po tę niezwykłą opowieść opartą na historii z najnowszego kinowego hitu Smerfy. Poszukiwacze zaginionej wioski! Nie tylko przeżyjesz wspaniałą przygodę, lecz także spotkasz postacie, o których wcześniej nawet ci się nie śniło. Przeczytaj tę wciągającą książkę i daj się zaskoczyć!

Wioskę Smerfów zamieszkuje 98 smerfów, Papa Smerf i jedna ... Smerfetka. Nie zastanawiało was nigdy, czemu jest tylko jedna dziewczyna? Kto pamięta? Smerfetka została stworzona przez Gargamela, aby pomóc mu odnaleźć smerfy. Dzięki Papie Smerfowi dziewczyna odkryła w sobie dobro i niecny plan czarownika spełzł na niczym. Od tamtej pory Smerfetka próbuje odkryć w czym jest najlepsza i co oznacza jej imię. Pozostałe smerfy nie mają takiego problemu, bowiem ich imiona jasno mówią, w czym są "najlepsi". Pewnego dnia w Zakazanym Lesie dziewczyna przypadkowo spotyka smerfa, który nie należy do ich niebieskiej społeczności i dowiaduje się o istnieniu zaginionej wioski smerfów. Niestety taką informację posiadł również Gargamel. Czy Smerfetka wraz z Ważniakiem, Ciamajdą i Osiłkiem zdoła ostrzec nieświadome zagrożenia smerfy przed złym czarownikiem?

Wydanie odznacza się dużą estetyką. Na początku książki mamy kilka stron z barwnymi ilustracjami. Na szczęście są tak dobrane, że nie zdradzają w żaden sposób istoty opowieści. Aby się dowiedzieć, jak skończy się historia Smerfów, należy przeczytać książkę, a nie przejrzeć obrazki ;) Na 144 stronach przedstawiono adaptację filmowego scenariusza. 

Szalona podróż, pełna akcji, czasami mrożąca krew w żyłach, czasami zabawna. Mnóstwo przygód, a na koniec oczywiście szczęśliwe zakończenie, czyli to co lubimy najbardziej. Mimo, że mam już swoje lata, z zapałem śledziłam nowe losy moich ulubieńców z dzieciństwa.









Ocena książki: 7/10

Komentarze

  1. Smerfy to bardzo fajny serial, który pamiętam z czasów, jak oglądałem z moimi małymi dziećmi w TVP na dobranoc. Mam wrażenie, że przeznaczony jest dla nieco.młodszych ode mnie widzów (i czytelników). 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 👍 Też w dzieciństwie widziałam kilka odcinków tego serialu

      Usuń
  2. Moje wrażenia po "Smerfach: Poszukiwaczach Zaginionej Wioski" są dość mieszane. Film oceniam na 3/10, głównie ze względu na naprawdę słabą animację. Te trzy punkty to plus za to, że w ogóle odnaleziono zaginioną wioskę. Osobiście zdecydowanie bardziej cenię sobie Smerfy z wieczorynek, a z filmów – te wcześniejsze adaptacje.
    PS. Nie wiedziałam, że jest książka z tej animacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Mnie się podobała i animacja i wcześniejsze adaptacje jak i ten wieczorynkowy serial też.
      PS. No widzisz, a ja od dłuższego czasu polowałam na tę powieść filmową.

      Usuń

Prześlij komentarz