Tylko w moim sercu - Sharon M. Draper

 

Melody, dziewczynka znana już polskim czytelnikom z książki Tylko w mojej głowie, jest już o rok starsza. I odważniejsza. Bo ma Elwirę – urządzenie, które mówi na głos to, co Melody pisze na jego klawiaturze. Czuje więc, że może już wyruszyć w świat – na początek na letni obóz dla dzieci takich jak ona. Dla dzieci z problemami sprawiającymi, że są inne – każde na swój własny, odmienny sposób. Nie jest to proste – ale się udaje! Dzieje sięmnóstwo rzeczy wcześniej niewyobrażalnych. Melody wędruje po lesie, siedzi przy ognisku, jeździ konno, spotyka dziwne zwierzęta. Ale to nie wszystko. Znajduje przyjaciół. I uczy się decydować o własnych sprawach i własnym życiu. Na podstawie pierwszej części książki "Tylko w mojej głowie" powstał film.

Cudowna, kojąca, ciepła, wzruszająca, optymistyczna. Te przymiotniki doskonale pasują do mojej ostatniej lektury.

"Tylko w moim sercu" to książka-plasterek, książka-kocyk i kubek ciepłej herbaty jednocześnie. Ale nie jest ani sztuczna, ani ckliwa, ani przesłodzona. Jest w niej duuużo kolorów i śmiechu, są balony i okładkowe świetliki. Nie ma w niej pościgów, wrogów, sekretów,  a jednak jest niezwykle emocjonująca!

"Tylko w moim sercu" to kontynuacja powieści "Tylko w mojej głowie". Autorką obydwu jest Sharon Draper, a bohaterką i narratorką - Melody - dziewczynka na wózku inwalidzkim, nastolatka uwięziona we własnym ciele.

W tym tomie Melody wyjeżdża z domu bez rodziców! Wyjeżdża na tygodniowy obóz dla dzieci ze specjalnymi potrzebami. I doświadcza aktywności, o których wcześniej nawet nie marzyła, których sobie nawet nie wyobrażała lub się ich bała.  - pływanie, jazda konna, piłka balonowa - coś jak piłka nożna tylko zamiast piłek balony, taniec. A w każdej chwili jest przy niej obozowa opiekunka, Trinity. Czy naprawdę musi być z nią w każdej sekundzie? To przecież irytujące! O, czyżby bunt?

Dla Melody wszystko tu jest nowe i wszystko jest przygodą! Nawet przeżyła pierwsze zauroczenie chłopakiem o imieniu Noah, który porusza się za pomocą chodzika lub wózku inwalidzkiego.

Wyjeżdżając z obozu dziewczyna jest już inna. Śmielsza, bogatsza o przeżycia i przyjaciół. Bardzo chciałaby przyjechać na obóz za rok.

Kontynuację powieści ''Tylko w mojej głowie'', czytało mi się o wiele ciekawiej i szybciej niż pierwszą część. Trudno się od niej oderwać. Bardzo chciałabym aby przygody Melody były kontynuowane w trzeciej powieści. Interesowałby mnie najbardziej wątek Melody i Noaha.

Bardzo gorąco polecam!


PS. Ciekawe, czy jak za jakiś czas będę odświeżać sobie ''Tylko w moim sercu'', to czy książka będzie równie wciągająca, czy zdarzy się to co w przypadku odświeżenia ''Tylko w mojej głowie''... Co sądzicie tak ogólnie o odświeżaniu sobie książek❓ Jaka jest Wasza opinia❓








Ocena książki: 12/10

Komentarze

  1. 12/10??? 🙂 Takie punktacji nie ma. Może być maksymalnie 10/10.
    Jak przeczytam, to wypowiem się, czy nie za wysoko 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiem, ale przebiło część pierwszą, więc... Może jak kiedyś będę sobie odświeżać, to wtedy dodam recenzję z mniejszą oceną, albo wtedy z 10/10.

      Usuń
    2. Już się nie mogę doczekać pana wrażeń z lektury.

      Usuń
  2. Zgadzam się z twoją recenzją w 100%! „Tylko w moim sercu” porusza niesamowicie ważne tematy i robi to w sposób, który naprawdę trafia do serca. Najbardziej podobała mi się scena przy ognisku – była pełna ciepła i prawdziwego zrozumienia między bohaterami. I te momenty, kiedy Melody jeździła konno… coś pięknego! W ogóle było wiele momentów, które mnie poruszyły i długo zostaną w mojej głowie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja się zgadzam z twoimi wrażeniami w pełni. Moje ulubione fragmenty zaliczyłabym podobnie jak ty.

      Usuń

Prześlij komentarz