Paddington w Peru. Opowieść filmowa - Anna Wilson
Podróż do Peru to wielka sprawa dla małego niedźwiadka. Nawet dla Paddingtona, który mieszka przecież w wielkim mieście. I choć jest już całkiem duży (od niedawna ma nawet prawdziwy paszport),to jednak nadal trzyma pod kapeluszem kanapki z marmoladą. Paddington dostaje list ze straszną wiadomością. Z ciocią Lucy dzieje się coś niedobrego! Pewnie staruszka tęskni za misiem… Rodzina Brownów postanawia natychmiast wyruszyć do Peru. Kto mógłby przypuszczać, że czeka ich podróż życia, pełna niebezpieczeństw, dzikich zwierząt, starych map, tajemniczych zagadek i niejasnych wskazówek. Bo na miejscu okazuje się, że ciocia Lucy… zniknęła w gąszczu amazońskiej dżungli.
„Paddington w Peru” to fascynująca opowieść przygodowa. Jednak znając film podczas czytania czułam spory niedosyt, bo o dziwo to film okazał się bardziej emocjonujący. W literackiej wersji Anny Wilson zabrakło mi (o dziwo) opisów przyrody, które podkręcałyby klimat i poczucie dzikości oraz głębi przeżyć emocjonalnych bohaterów (rozpaczy i determinacji Paddingtona, rozdarcia i pożądliwości Huntera, nieszczerości matki przełożonej). To opowieść, której bliżej do sprawozdania filmowej historii, niż samodzielnej powieści, w której można by się było zatracić.
Absolutnie nie jest zła, jest prosta, sporo się w niej dzieje i może być przyjemną lekturą, chociaż nie wiem na ile zrozumiała będzie spójność poszczególnych, następujących po sobie scen bez znajomości filmu. Być może znajomość filmu odbiła się na moim odbiorze książki, z drugiej zaś strony chyba nie ma tu dobrego rozwiązania, bo zaczynając od książki znałabym każde słowo wypowiedziane w filmie.
Ocena książki: 6/10
Nie czytałam, ale zanim sięgnęłabym po książkę, to pewnie obejrzałabym film.
OdpowiedzUsuń👍 A co do filmów, to trójka wypada gorzej niż dwie pierwsze części. Panią Mary Brown gra inna aktorka niż w dwóch pierwszych częściach i to według mnie psuje efekt. Polecam ci obejrzeć wszystkie trzy części i jestem ciekawa twojej opinii. 🤔
UsuńO, widzę, że entuzjazm do Paddingtona opada. 🙂 To i dobrze, bo trochę szkoda czasu na dziecięcą literaturę.🙂
OdpowiedzUsuńPod względem wersji filmowych to dwie pierwsze części mi się bardzo podobały, ale w tej trzeciej części Paddington w Peru Panią Mary Brown gra inna aktorka niż w dwóch pierwszych częściach i to według mnie psuje efekt.
Usuń👍
OdpowiedzUsuń