Dojdę tam - warto - John Donovan

 

Książka Johna Donovana, współczesnego pisarza amerykańskiego, jest subtelną i bardzo piękną opowieścią o dojrzewaniu wewnętrznym kilkunastoletniego chłopca w zetknięciu z przykrymi realiami świata dorosłych.

W rzeczowy, pozbawiony wszelkiej ckliwości sposób opowiada czternastoletni niespełna Dawid o tym, jak traci dwie najbliższe sobie istoty: babkę, która go do tej pory wychowała, i podarowanego mu przez nią jamnika Freda. Dramat dziecka rozwiedzionych rodziców, zdanego na opiekę niezrównoważonej, nadużywającej alkoholu matki, dziecka bardzo osamotnionego i poszukującego dla siebie miejsca we współczesnej rzeczywistości, z pewnością wyda się bliski niejednemu zarówno spośród starszych, jak i młodszych czytelników.

Z tych zmagań bohater Donovana wychodzi dojrzalszy i bogatszy nie tylko w doświadczenia ale i w prawdziwą przyjaźń, którą nawiązuję z przeżywającym podobne problemy z rówieśnikiem.

Książka Donovana to skomplikowane relacje między nastoletnim Davidem a jego matką alkoholiczką. Szkolna przyjaźń, która w pewnym momencie nie wydaje się do końca "normalna", poszukiwanie uczucia, miłość do ukochanego psa. Książkę czyta się szybko, nie ma w niej cukierkowych, wygładzonych scen. Porusza trudne, życiowe sprawy, momentami wzruszająca.








Ocena książki: 6/10

Komentarze

  1. Wydaje mi się, że to wartościowa lektura.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, aczkolwiek nie będę do niej wracać. Czytałam kiedyś inne książki w podobnym stylu, jak ta.

      Usuń
    2. Ale przynajmniej jakieś realne życiowe problemy.

      Usuń
    3. W innych książkach w podobnym stylu też były realne życiowe problemy.

      Usuń
  2. Ciekawie się zapowiada, chociaż okładka mnie nie powala.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz