Detektyw Monk i kosmos (tom 5) - Lee Goldberg

 


Kolejna odsłona przygód legendarnego detektywa, który tym razem pojawia się na konwencie wielbicieli SF. Tym razem Adrian Monk musi znaleźć zabójcę twórcy kultowego serialu science-fiction Beyond Earth. Monk podejrzewa, że morderca czai się wśród członków konwentu, na który zjechali się tłumnie wielbiciele filmu. Żeby rozwiązać zagadkę, detektyw musi wmieszać się w tłum pozaziemskich istot, za które poprzebierali się uczestnicy konwentu. A to nie jest dla niego łatwe. zanim detektywowi uda się wygrać batalię ze swoimi lękami, tajemniczy zabójca znowu sięgnie po broń...

Jedna z bardziej zabawnych części, szczególnie dla mnie z tego względu, że dotyczy bliskiego mi tematu - bycia fanem jakiegoś serialu, co niekoniecznie spotyka się ze zrozumieniem ogółu. Ciekawy jest też wątek Ambrose i Adriana - dwóch braci, którzy zamieszkują pod jednym dachem (wprawdzie jeno na czas wymiany dywanu u Monka z powodu małej, niezauważalnej, lecz wyczuwalnej przez detektywa plamy kawy). No i nasz ukochany detektyw, który uważa brata za nienormalnego, bo ten uwielbia podejrzany serial science-fiction. Jak zawsze śmiesznie, nie zabrakło absurdalnych sytuacji.






Ocena książki: 7/10

Komentarze

Prześlij komentarz