Dzienniki Nikki: (Nie)szczęśliwe urodziny - Rachel Renée Russell

 

Urodziny Nikki!

To będzie HIT czy KIT?

Tego dowiesz się z jej NAJNOWSZEGO pamiętnika!

Nikki i jej najlepsze przyjaciółki, Chloe i Zoey, planują MEGA PRZYJĘCIE urodzinowe! Jest tylko jeden mały problem - mama Nikki nie mówi słowa o KASIE... A wiadomo, że jest konieczna, by zorganizować super IMPREZKĘ! Nikki już chce odwołać urodziny, kiedy ktoś zupełnie NIESPODZIEWANY wybija jej ten pomysł z głowy...

Kto pomaga Nikki w tak ważnej dla niej sprawie? Jakie ATRAKCJE wymyśliły dziewczyny? I dlaczego te urodziny chyba nie będą aż tak SZCZĘŚLIWE?

Sięgnijcie po NAJNOWSZY tom "Dzienników Nikki"!

Tych urodzin nie da się zapomnieć!

Jak zorganizować urodzinową imprezę roku i nie zwariować?! Lubicie czytać dzienniki bądź pamiętniki? Ja lubię, dlatego lektura powieści pani Russell była wspaniałym przerywnikiem między poważniejszymi książkami.

Nikki niedługo obchodzi urodziny, dlatego wraz z przyjaciółkami postanawia urządzić imprezę, której będzię każdy jej zazdrościł i o której każdy będzie mówił długo po jej zakończeniu. Niestety problemy pojawiają się już na samym początku, ponieważ Nikki nie stać na imprezę, którą zaplanowała wraz z Chloe i Zoey. Co wyniknie z planów przyjaciółek? Czy impreza się odbędzie? I czy urodziny autorki dziennika będą udane? Kim jest Madame Bri-Bri i czym są szczekotki? A także jakie zamieszanie mogą wywołać niechcący wysłane zaproszenia a także zatajone podjęte decyzje? Jeśli jesteście ciekawi to koniecznie musicie sięgnąć po trzynasty tom przygód Nikki.

Dzienniki Nikki jest lekturą dla młodszego czytelnika, ale nie widzę przeciwwskazań by starsi czytelnicy sięgali i wyśmienicie bawili się go czytając. Jest to wspaniała książka, która pozwala złapać oddech między poważnymi, ciężkimi niejednokrotnie publikacjami. Zachwyca forma wydania, zapis, który przeplata cudowne rysunki z tekstem, który wręcz się pochłania, a przygody głównej bohaterki, a zarazem autorki tego dziennika poprawiają nastrój, wywołują uśmiech na twarzy i po skończeniu lektury, chce się więcej zwariowanych przygód Nikki.

Polecam Wam i waszym pociechom z całych sił tę serię, a na pewno, na bank ten trzynasty tom, wcale niepechowy. ;)

Ocena książki:10/10