Seria niefortunnych zdarzeń. Tartak tortur (tom 4) - Lemony Snicket
Kolejny tom przygód rodzeństwa Baudelaire. Wioletka, Klaus i Słoneczko zostają wysłani do Paltryville, do pracy w tartaku, gdzie za każdą kłodą drzewa czai się groza i nieszczęście.
Czwarty tom serii, mimo że podobny do pozostałych, ma jednak kilka nowych elementów, które wyróżniają się w porównaniu do poprzednich części.
W tym tomie rodzeństwo Baudelaire - Wioletta, Klaus i Słoneczko - trafiają do Tartaku Szczęsna Woń, którego właścicielem jest ich nowy opiekun. Sir (którego nazwisko ciężko wypowiedzieć, więc nie podaje on go dzieciom) zmusza dzieci do ciężkiej pracy, dając im do jedzenia głównie gumę do żucia, ale to nie jest ich największym problemem.. ponieważ po raz kolejny pojawi się w życiu dzieci Hrabia Olaf, zamierzający w sprytny sposób odebrać im majątek.
Dzieci są tak samo bystre, Hrabia Olaf tak samo przebiegły, ale jest go o wiele mniej niż w poprzednich częściach! Wcześniej grał on zazwyczaj główne skrzypce w upadlaniu dzieciom życia, a teraz pojawiły się dodatkowe osoby, które równie intensywnie przyłożyły do tego rękę, a także ze dwie pozytywne dusze, które chciały rodzeństwu pomóc. Dużo większa ilość postaci, niż zazwyczaj, była naprawdę fajnym urozmaiceniem! Pojawił się też motyw hipnozy, który ciekawie dopełnił już zwyczajne przerysowanie osób, wypowiedzi i wydarzeń tej serii. Ta część zawiera też dużo straszniejszych dla młodszego czytelnika scen niż poprzednie tomy. W tartaku wydarzy się pewien niespodziewany, śmiertelny wypadek..
Żadnych tajemnych teorii, ani śladów, że w tej serii jest jakiś głębszy sens, na razie nie ma, a szkoda, bo w serialu było to od samego początku i z ogromną ekscytacją podchodziłam do każdego nowego odcinka. Tutaj cały czas czekam na większą dawkę napięcia, mam nadzieję, że dostanę ją już w kolejnym tomie!
Ocena książki: 8/10
Dla mnie to zbyt infantylne. Nie dam się skusić.
OdpowiedzUsuń😏
Usuń