Kroniki Jaaru (tom 5): Megapolis - Adam Faber

 

Przez uchyloną zasłonę czasu do świata Jaaru przenikają duchy. Jaka siła zdołała wezwać Strażników i obalić wszelkie prawa magii? Jakie mroczne tajemnice skrywa przeszłość braci Charmlingów? Duchy przemówiły – czy jednak warto ich słuchać?

Piąty tom bestsellerowej serii „Kroniki Jaaru” to jeszcze więcej magii w najlepszym wydaniu!

Sięgając po piaty tom cyklu o fantastycznej krainie Jaaru nie zawiodłam się. Wszystkie wątki i niejasności, które pojawiły sie w części czwartej i sprawiły, że czułam pewien niedosyt zostały jeszcze bardziej rozbudowane (wątek Meg) i wyjaśnione. Dzięki obszernym opisom, których do tej pory brakowało akcja nie pędzi już jak szalona i w spokojnym nieco tempie możemy pokonać te 600 stron.

Nad kraina Jaaru zawisło widmo rychłego zniszczenia świata, a królowa Tir-Na-Nog zachowuje się tak, jakby niewiele interesowały ją losy poddanych. Przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Na pomoc krainie ruszają Strażnicy Żywiołów. Kate czeka jeszcze więcej przygód, a przede wszystkim na jej barkach spocznie niezwykle odpowiedzialna misja ratowania świata. Czy to aby nie za dużo jak na jedną czarownicę?

Nie spodziewałam się, że powieść, aż tak bardzo chwyci mnie za serce - to już nie tylko fantastyka, z którą mieliśmy do czynienia w poprzednich częściach , Adam Faber idzie o krok dalej i wplata w tę historię problemy współczesnego świata. "Świat jest czasem inny, niżbyśmy chcieli, ale ciągle mamy możliwość, aby go zmieniać." Widząc jak ewoluuje cała seria i dojrzewa warsztat pisarski.

 "Megalopolis" jest tym bardziej miłym zaskoczeniem i przykładem dojrzałej i przemyślanej literatury młodzieżowej z nieco głębszym przesłaniem. Z niecierpliwością będę wyczekiwała kolejnej części - chcę trwać w tej magii nadal! 







Ocena książki: 8/10

Komentarze

Prześlij komentarz