Powrót posła - Julian Ursyn Niemcewicz

 


Książka to komedia polityczna napisana w trzech aktach. Akcja komedii rozgrywa się w czasie przerwy Sejmu Czteroletniego w 1790 roku. Akcja książki rozgrywa się w domu Podkomorstwa, a autor przedstawił w niej konflikt stronnictw: utrzymania obecnych obyczajów i reform, a także patriotyzmu. W tle obserwujemy uczucie łączące Teresę i Walerego – dzieci posłów.

Książka napisana trudnym językiem, akcja jednak jest ciekawa. Tą lekturę szkolną czyta się szybko i dość przyjemnie. 

Zabrałam się do czytania tej książki z myślą, że wypada przeczytać, bo to jakaś klasyka i z nastawieniem na trudną przeprawę. Tymczasem ku mojemu zaskoczeniu czytało się bardzo szybko i właściwie uważam za coś niesamowitego fakt, że komedia napisana ponad 200 lat temu nadal może nas bawić.

Książka utwierdziła mnie w przekonaniu, że czasy się zmieniają, technologia idzie do przodu - a ludzie nie. Ludzki charakter jest ciągle taki sam. Tak samo działał 300 lat temu jak teraz. Zaskakujące jest jednak, że mieli wtedy tak samo "prozaiczne" problemy jak teraz. W książce jest na przykład poruszony problem fascynacji obcą kulturą. Czyż nie jest to podobne do tego co mamy teraz? Zachód... Kolejną rzeczą, która mnie uderzyła, to była scena z logiką w tle.. Jestem pod wrażeniem uniwersalności pewnych dzieł. Jednocześnie zaczynam, to powoli rozumieć - skoro charakter ludzki się nie zmienia na przestrzeni wieków. Co do humoru (w końcu, to komedia), to nie urzekł mnie. Czy to gusta - nie wiem, ale udało mi się dwa razy zająknąć śmiechem podczas czytania. Historia jest banalna - z oczywistym zakończeniem. 

Gorąco polecam!!!


Ocena książki: 7/10

Komentarze

  1. Hm, ciekawe, że chciało Ci się pisać recenzję lektury...

    Komedie raczej zawsze szybko się czyta, w końcu są krótkie i raczej pozbawione zdobień.
    Sporo razy się powtarzasz - za dużo i w zasadzie nie zagłębiasz się w analizę tej książki, traktujesz ją raczej powierzchownie. Zdanie zawierające twoją "scenę z logiką w tle" raczej nie nasunie oczywistej interpretacji ani nie nakieruje osoby, która to przeczyta na właściwy kontekst - mało konkretne. A ocena również nieadekwatna do tego, co napisałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dlaczego nie?

      Możliwe, że pisze inaczej recenzje niż ty, ale specjalnie się nie zagłębiam w analizie tak jak ty, żeby nie wszystko zdradzić czytelnikowi (taki był mój zamysł). Uważam, że ocena jest adekwatna, ponieważ minusami był trudny język no i chwilami humor komedii mi nie odpowiadał, a poza tym bardzo mi się podobało. Chociaż może faktycznie powinnam zmienić ocenę na 7/10.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Chodziło mi właśnie o zawyżoną ocenę

      Nie wyolbrzymiaj tego, co napisałam, powiedziałam jedynie co było źle.

      Usuń
    4. Rozumiem. Dziękuje za uwagi

      Usuń
  2. Dziś rzadko kto sięga po tego typu książkę (poza uczniami, gdy zada nauczyciel), może ktoś przeczyta przed pójściem do teatru, o ile gdzieś to grają. Tym większe uznanie dla autorki, że pokusiła się o sięgnięcie po "Powrót posła". Nie dziwi mnie, że wybuchów śmiechu przy czytaniu tej komedii nie było, nie taki bowiem był cel jej napisania. Chodziło przecież głównie o przedstawienie pewnych zagadnień politycznych i społecznych, które - jak się okazuje - wcale się nie starzeją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Dziękuje, w końcu matura zapasem, więc mus to mus... Wiem o tym, chociaż brakowało mi trochę humoru. Szczerze mówiąc niektóre kwestie polityczne mnie nudziły, ale poza tymi kwestiami oraz brakiem humoru i trudnym językiem było nawet ciekawe, choć na początku myślałam, że będzie to droga przez mękę.

      Usuń

Prześlij komentarz