Emigranci - Sławomir Mrożek
Emigranci (1974) to najwybitniejszy utwór Sławomira Mrożka od ukazania się Tanga, a zarazem jeden z najważniejszych polskich dramatów okresu powojennego. Dwaj cudzoziemcy z bliżej nieokreślonego kraju zamieszkują wspólnie suterenę w nieznanym mieście Europy Zachodniej. Wyobcowany intelektualista, AA, wybrał emigrację z powodów politycznych, jego towarzysz zaś, "chłoporobotnik" XX, wyjechał wyłącznie dla zarobku. Skazani są na własne towarzystwo, a ich symbioza polega na wzajemnym uzależnieniu: XX wykorzystuje AA materialnie, ten natomiast twierdzi, że wykorzystuje towarzysza pod kątem studiów nad niewolniczą mentalnością swych rodaków. AA, sam sfrustrowany i bezwolny, z wyższością odnosi się do przedstawiciela niższej klasy, dorobkiewicza, którego jedynym celem w życiu jest poprawa własnego bytu. W tych warunkach obustronne konflikty i antagonizmy nabierają wyjątkowej ostrości. W szerszym ujęciu konfrontacja pomiędzy AA i XX dotyka jednego z ważniejszych problemów w Polsce powojennej - rozdźwięku między inteligencją i robotnikami. W finale dokonuje się synteza wartości obu grup społecznych, zwiastująca przełamanie powstałych barier.
Dramat nieustająco bieżący. Bohaterzy AA i XX są emigrantami mieszkającymi w obskurnym mieszkaniu ulokowanym pod schodami. Ich kontakt ze światem odbywa się za pomocą rur. Słyszą oni za pomocą nich życie mieszkańców budynku. AA opuścił ojczyznę z powodów politycznych, XX z powodów ekonomicznych. Emigranci są wyobcowani. AA jest postacią wykształconą. Posiada pieniądze chociaż nie pracuje. Okłamuje sam siebie, że będzie pisał książkę. Często odziera swojego współlokatora z marzeń i złudzeń. XX ma w ojczyźnie żonę i dzieci, dla których chce zarobić pieniądze na obczyźnie. Nie płaci czynszu, bo wie, że AA zawsze ma pieniądze. Obaj mężczyźni są niezdolni do działań - AA męczy niemoc twórcza, XX chce popełnić samobójstwo - ostatecznie nie decyduje się na ten krok.
Widać dużą różnicę między bohaterami. Obaj są w podobnej sytuacji, ale mają zupełnie inne cele. Można jednak zauważyć, że coś wspólnego ze sobą mają. Kilka razy książka bardzo mnie rozbawiła, ale skłoniła również do przemyśleń. Z pewnością sięgnę po kolejne dzieła Mrożka!
Jeśli nie czytaliście tej książki, to gorąco polecam!
Ocena książki: 9/10
Zgadzam się z opinią - teksty Mrożka dają okazję zarówno do pośmiania się jak i do refleksji nad poważnymi sprawami.
OdpowiedzUsuń👍
UsuńRaczej nie dla mnie
OdpowiedzUsuńFakt, może ci się trochę trudno czytać to.
Usuń