Daleko od szosy - Henryk Czarnecki
Struktura powieści została podzielona na 24 rozdziały.
Mieszkanie na wsi oznacza koniec z marzeniami? Leszek Górecki, chłopak, mieszkający w niewielkiej wiosce, postanawia złamać ten stereotyp. Od dziecka interesuje się techniką, mechaniką, samochodami. Marzy, aby zostać kierowcą. Poznaje Bronkę, najładniejszą dziewczynę we wsi. Mimo uczucia Leszek twierdzi, że na wsi "nie ma odbicia" i musi coś zrobić ze swoim życiem. Postanawia wyjechać na Śląsk. Ciężko pracuje i odkłada pieniądze, by w końcu rozpocząć upragniony kurs prawa jazdy. Któregoś dnia, podczas wakacji, chłopak poznaje Anię. Dziewczyna jest córką dentystki, mieszka w Łodzi, studiuje biologię. Anka wpada Leszkowi w oko, jak się okazuje - z wzajemnością. Parę dzieli jednak ogromna przepaść intelektualna i kulturalna.
Dla ludzi, którzy pamiętają i polubili serial "Daleko od szosy" jak najbardziej polecam tę książkę. Sam byłem bardzo zdziwiony kiedy się dowiedziałem, że w ogóle jest taka. Serial bardzo mi się podobał i to samo mogę napisać o książce. Świetnie się to czytało, bardzo szybko i z towarzyszącymi różnorodnymi emocjami, a to świadczy jak dla mnie o talencie pisarskim autora. Serial o takim samym tytułu, który oglądałam nie raz jest jednym z moich ulubionych polskich seriali. Być może są ludzie, którzy nie mają pojęcia o czym był serial, o czym jest ta książka.
Bohaterem jest chłopak ze wsi, który postanawia z niej wybyć by doświadczyć tego co na zewnątrz. Zaznaczam, że akcja to głęboki PRL, a biorąc pod uwagę czasy współczesne to wiele znaczy. Zanim jednak z tej swojej wioski wyruszy w świat wiele się wydarza w trakcie jego pobytu w miejscowości rodzinnej. To książka o wielkiej ambicji, o próbach osiągania celów, które początkowo wydają się niemożliwe do zrealizowania, o spełnianiu marzeń, ale też o wielkiej miłości oraz swego rodzaju mezaliansie.
Uważam, że bardzo ciepło odbiorą "Daleko od szosy" czytelnicy wychowani w PRL oraz ci, którzy choć tylko trochę go doświadczyli, więc roczniki tak od 1980 do 1985.
Ocena książki: 10/10
Jestem rocznikiem troszkę wcześniejszym niż 1980 więc to coś dla mnie ☺ Serial oglądałem i uważam, że jest interesujący. Dobrze odzwierciedla realia lat 70. ubiegłego wieku. Do tego niezła gra aktorska. Sądzę, że i książka godna polecenia. Jest też inny ciekawy serial z lat odległych - "Ballada o Januszku" i książka o tym samym tytule, którą bardzo dobrze się czyta.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam. Zgadzam się z tym też polecam go każdemu, kto zna lub nie zna kultowego serialu, aczkolwiek pojawiają się dziwne teksty (trochę nie "ładne" moim zdaniem - z resztą prześlę panu ebook książki pdf Daleka od szosy), ale ogólnie fajnie się czyta. Kojarzę ten tytuł serialu, często wpuszczają go w telewizji, ale nigdy nie oglądałam. Może kiedyś przeczytam książkę.
UsuńBardzo dobra recenzja, lecz książki raczej nie przeczytam. Gdyż serial nie za bardzo mi podchodził
OdpowiedzUsuńDziękuje. Rozumiem.
Usuń