Do szkiełka z Muzeum Czartoryskich - Leszek Długosz

 


Tomik „Do szkiełka z Muzeum Czartoryskich” jest zbiorem wierszy z różnych okresów twórczości Leszka Długosza uzupełnionym o utwory dotąd niepublikowane. Wśród nich znajdą się teksty z ostatnich trzech lat oraz te, które już wcześniej wybrzmiały w radiu, były drukowane w prasie, ale dotąd nie zaistniały w wydawnictwach książkowych.

Miejsce, na którym koncentruje się centralny utwór tomiku dający zbiorowi nazwę. „Szkiełko” zachowane w muzealnych witrynach Muzeum Czartoryskich w Krakowie w zestawieniu z nieznaną dawną właścicielką przedmiotu daje poecie pretekst do podjęcia tematu o tym, co naprawdę trwałe i co tymczasowe.

"  Wiersz i tytuł zbioru koncentrują się więc na tym, co chciałem uwypuklić: na świadomości naszej kruchości. Naszego momentu, chwili, jaką mamy do dyspozycji w tej formie istnienia. Tytułowe „szkiełko” mogłoby wygłosić traktat o tym, co jest warunkiem trwania. Trwania fizycznego, ale i trwania w pamięci poprzez dokonanie, dzieło sztuki.  " - Leszek Długosz

Najnowszy wybór wierszy Leszka Długosza zawiera wiele (…) pięknych liryków, do których chce się wracać. Jego wielkim walorem jest jakże przemyślana kompozycja. Całość czyta się niby dobrze napisaną książkę, od – powiedzmy nieco żartobliwie – „prologu do epilogu”, w tym przypadku od utworu Wiosna, duchy, Planty… do… Wiosny, duchów, Plant… Poeta lubi więc zaskakiwać nie tylko nieoczekiwanymi obrazami, ale i – jak w tym przypadku – nieoczekiwaną kompozycją.

Niektóre wiersze mi się podobały, ale większości prawdę mówiąc nie rozumiałam.  Szczerze nie pasowała mi ich kompozycja. Mimo to koneserom poezji gorąco polecam! Oceniam tą książkę 6/10, ponieważ jestem Krakowianką i od lat podziwiam działalność Muzeum Czartoryskich oraz dla tego iż niektóre wiersze były całkiem przyjemne.



Ocena książki: 6/10


Komentarze

  1. Poezja współczesna bywa niezrozumiała, ale czasami trafiają się perełki, więc warto czytać, aby na nie trafić.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz