Wiersze (trochę) przebrane - Zofia Zarębianka
Poetka realizuje wprawdzie konterfekt twórcy określanego jako poeta doctus, ale czyni to środkami na wskroś lirycznymi, przy pomocy obrazu, emocji i metafory. Daleka jest od jakichkolwiek popisów, wszystko bowiem, co czyni, ma służyć poezji w najczystszej, najszlachetniejszej postaci. Gdy zaś sięgam po jej eseje naukowe, dostrzegam wyraźne wpływy poetyckiej wyobraźni autorki. Czy z tego miałoby wynikać, że żywioł poezji stawia Zarębianka ponad żywiołem ratio? Być może tak jest, chociaż odpowiedź znowu nie jawi się jako prosta i oczywista, bo przecież jej wiersze – chociaż emanujące emocjami, będące w najlepszym sensie tego tradycyjnego zwrotu „mową uczuć” – zawierają w sobie głęboką mądrość, która zdaje się wyrastać z kilku źródeł, a to: wiedzy, doświadczenia, intuicji i wiary.
Na zaprezentowany wybór poezji Zofii Zarębianki złożyły się wiersze publikowane wcześniej (1992–2017) w siedmiu autonomicznych zbiorach oraz utwory napisane w ciągu ostatnich dwu lat. (…) Jeden z najbardziej cenionych przez Zarębiankę poetów, Czesław Miłosz, powiedział ongiś w Traktacie teologicznym, że „pierwsze ma być pierwsze”. Nie inaczej jest i tutaj. Kwestie metafizyczne, relacje Bóg–człowiek, dylematy wiary wysuwają się na plan pierwszy… ba, nawet gdy poetka porusza tematy zgoła odmienne, to oświetla je z perspektywy aksjologii o takiej właśnie proweniencji.
Wiersze są krótkie, szybko się je czyta - ja pochłonęłam książkę w kilka godzin! Niektóre wiersze są trudne, a niektóre są aktualne po dziś dzień.
Fanom mocnej poezji - GORĄCO POLECAM!!!
Ocena książki: 10/10
Raczej nie dla mnie
OdpowiedzUsuńTak też myślałam
UsuńCzyta się dobrze. Autorka posługuje się językiem zrozumiałym dla przeciętnego czytelnika, a metafory każdy może sobie wytłumaczyć na swój sposób, jak to w poezji. I chociaż kwestie metafizyczne nie są moim ulubionym tematem w literaturze, to przecież nie we wszystkich wierszach Zarębianki są obecne. Myślę, że w tej poezji każdy może znaleźć coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam ;) Wkrótce wezmę się za wiersze mojej ukochanej "Nic dwa razy się nie zdarza" - Wisławy Szymborskiej.
Usuń