Panna Nikt - Tomek Tryzna



Marysia Kawczak przeprowadza się z małego Japiszowa do Wałbrzycha trzy miesiące przed zakończeniem podstawówki. Dziewczyna dobrze się uczy, jest bardzo religijna i pomaga mamie przy czwórce rodzeństwa. Rodzina Marysi jest dość stereotypowa: ojciec, ciężko pracujący górnik, nadużywający alkoholu, schorowana, udręczona codziennymi obowiązkami matka oraz piątka dzieci: dziesięcioletni Tadzio, młodsze bliźniaczki Zosia i Krysia, najmłodszy niewidomy Zenuś i ona, Marysia. Pierwszy dzień w nowej szkole dla bohaterki nie okazuje się zbyt szczęśliwy. Nie dość, że omal nie spóźnia się na lekcję, to w dodatku wpada na największego klasowego rozrabiakę i przewraca go, przez co zostaje wyśmiana przez swoją nową klasę. Piętnastolatka szuka jakiejś życzliwej duszy. Jej uwagę przyciąga piękna Ewa, ale to ubrana w cygańskie stroje Kasia bierze ją pod swoje skrzydła. Między dziewczętami zaczyna rodzić się niecodzienna przyjaźń.

Niestety książka mnie nie zachwyciła, wręcz fabuła mnie nudziła, a język był trudny w zrozumieniu.
Miłośnikom ambitnej literatury polecam tą pozycję.

Ocena książki: 3/10

Komentarze

  1. Dobra recenzja książki 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje. Tobie może bardziej się spodoba książka.

      Usuń
  2. Pamiętam, że gdy powieść ukazała się po raz pierwszy, wywołała sporo szumu. Były recenzje entuzjastyczne i bardzo krytyczne. Zanim sięgnąłem po książkę, obejrzałem film zrealizowany na podstawie powieści, który mnie rozczarował. Fabuła wydała mi się banalna, oparta na stereotypach. Jest to moim zdaniem jeden z najsłabszych filmów Wajdy. To mnie ostatecznie zniechęciło do przeczytania książki i chyba nie mam czego żałować.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz