Dziennik nastolatki - Melody Carlson

 

Dziennik nastolatki to książka o wewnętrznej przemianie szesnastoletniej dziewczyny zagubionej w otaczającej ją rzeczywistości. Poszukiwanie swojego miejsca wśród rówieśników, poszukiwanie prawdziwej przyjaźni, akceptacji, poczucia własnej wartości to podstawowe problemy z jakimi boryka się bohaterka, charakterystyczne przecież dla ogromnej większości osób w tym wieku. Przełom następuje w chwili gdy Caitlin odnajduje swe miejsce w grupie Oazowej, a następnie uczy się modlić, szukając wsparcia w Bogu. Zaczyna odczuwać Bożą miłość i od tej chwili wie, że nie jest sama, że ktoś bardzo się o nią troszczy i czuwa nad nią. To poczucie daje jej silę. Dziewczynka zaczyna odkrywać świat prawdziwych wartości, rozumie co jest dobre, a co złe i jak powinna wyglądać prawdziwa przyjaźń. Catlin przechodzi przemianę od zalęknionej, pogubionej w życiu, a swoim pojęciu bezwartościowej osoby, do pełnej radości życia, silnej i czującej, że wszystko jest możliwe, pełnowartościowej osoby. Sama jest zaskoczona tą przemianą i tylko pamiętnik uświadamia jej jaka była przed sześciu miesiącami. Może uwierzyć, że taka zmiana w jej życiu rzeczywiście nastąpiła. Odnalazła więc samą siebie dzięki Bożej pomocy i uwierzyła, że wszystko jest możliwe.

Myślałam że to będzie typowy pamiętnik nastolatki, która chce zostać popularna w szkole i na początku tak było ( NUDA). Ale potem zaczyna się odnosić do Boga i do chrześcijaństwa, i to ratuję tą lekturę dla dzieci. Można się wiele nauczyć o Bogu. Główna bohaterka nie podobała mi się ogólnie (ale to szczegół). Ogólnie jeśli jesteś zagubionym lub niepełnym chrześcijaninem to polecam przeczytać. Co do tej przysięgi co ona złożyła to ja nie mogłabym takiej złożyć...


Ocena książki: 4/10


Komentarze

Prześlij komentarz