Dzienniki Nikki: Tańczę na lodzie - Rachel Renée Russell

Nikki jest zdecydowana pomóc Brandonowi, swojej szkolnej miłości, w uratowaniu schroniska dla psów. Sprawa staje się szczególnie ważna, gdy Nikki odkrywa zaskakującą tajemnicę Brandona. Wtedy, wraz z przyjaciółkami Chloe i Zoey, decyduje się wziąć udział w szkolnym programie dobroczynnym `Święta na Lodzie`, by zebrać pieniądze na schronisko. Niestety, MacKenzie musiała wściubić swój nos także i w tę sprawę, co oczywiście spowodowało mnóstwo nowych kłopotów. Czy niezwykłe pomysły Nikki uratują galę na lodzie i czy uda się ocalić schronisko przed zamknięciem?

Książka odpowiednia dla nastolatek - nawet, jeżeli nie są aż tak zakręcone jak bohaterka książki, na nudę, na przerwę, na poprawę humoru. Czytając ją możemy nabawić się ataków śmiechu, nagłego "Och... jakie to słoodkie!" lub innych emocjonalnych skutków ubocznych. Tylko... czy to na pewno są skutki uboczne? Nikki wciąż zmaga się ze swoim wrogiem - wypielęgnowaną McKanzie, gotową zniszczyć jej życie, albo chociaż... miłość. Na szczęście zakręcona dziewczyna zawsze potrafi wybrnąć z opresji, pokazując swoje wewnętrzne "ja" i nie dając się zaciągnąć w dół przez stereotypy i ponure myśli. 

Ocena książki: 15/10